Obserwatorzy

poniedziałek, 29 listopada 2010

Jak ten czas szybko leci...

Kochani do świąt został niecały miesiąc. Ostatni tydzień spędziłam na robieniu skrzyneczek na wino. Powstały 4 różne skrzyneczki. Wczoraj zostały dostarczone do nowego właściciela. Skrzyneczki się bardzo spodobały, kto wie- może niedługo będzie większe zlecenie... Podziwiajcie oto one:





 Wszyscy szykują sę do świątecznego kiermaszu. Kto wie, może i mi uda się wystawić kilka prac. Jeśli w tym roku się nie uda, to postaram się wystawić moje prace w przyszłym roku. A jutro z samego rana idę na zakupy ( dokupić brakujące rzeczy do produkcji tildowych aniołków:) Przygód na pewno będzie wiele:) Będą to moje pierwsze aniołki  i pierwsze "kroki " w szyciu na maszynie. Zabawy będzie co nie miara- ale
o to przecież chodzi. Czy ktoś mógłby mi napisać kiedy trzeba załatwiać stoisko na kiermasz i ile kosztuje? miłego niedzielnego odpoczynku wszystkim życzę:)

1 komentarz:

  1. W kwestii kiermaszowej nie pomoge , moze zapytaj kogos kto napisal ,ze w kiermaszu bierze udzial. A skrzyneczki sa super, ta korkowa - bomba!!!

    OdpowiedzUsuń